Podjazdy i zjazdy w Lasku Wolskim z Misq, moim partnerem w naszym tercecie na MTB Trophy. Misq wyraźnie mocniejszy na podjazdach.
Po 1,5 h interwałowych podjazdów, pojechałem się dorżnąć w Dolinkach. Wyszło 5 h 10 minut, w tym 2 h 15 min w strefie pow. 140 bpm.
Testowałem camelbaka – dlaczego ja tego wcześniej nie chciałem? Dojechałem do domu zmęczony, ale żywy. Wypiłem prawie 3 l płynu. Miło jest stwierdzić, że działa nowy napęd XT (łańcuch XTR). Nic nie przeskakuje na podjazdach i nie wyrzuca mnie przez kierownice. To jest komfort.