2010.02.06 – rower

2 h.

WT + podjazdy w tętnie tempowym, kadencja naturalna (ok. 80)

Zimno było, ale dało się wytrzymac. Testowałem też nową kurtkę teamową. Świetnie się sprawuje.

Wracam do treningów.

Diagnoza kolana to chondromalacja I stopnia. Zalecenia glukozamina.

W podejściu do treningów zmieniam kilka rzeczy, zobaczymy czy pomogą:

Kasuję ćwiczenia na kadencję maksymalną oraz siłę z małymi kadencjami. Podjazdy i tempo zamierzam robić na kadencjach naturalnych, ograniczę przez jakiś czas używanie roweru szosowego i poluzuję sprężyny w pedałach. Odpuszczę treningi kiedy będę czuł kolano. Będzie to czasami wymagało złamania tygodniowego cyklu treningowego, ale cóż na to poradzić.

Hasło od dzisiaj „chondromolę to kolano”. Wiele osób ma gorsze kontuzje i urazy, a znakomicie sobie daje radę na trasach maratońskich. Diagnozę będę jeszcze konsultował i zapewne wejdę w program rehabilitacji.

Dzięki za nadesłane rady dot. tej kontuzji.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Trening. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *