3 h.
Coż tu napisać. Ostatnia godzina to trening mentalny, zgodnie z receptą Fausto Coppi`ego pytanego przez reportera co sprawiło, że jest wielkim mistrzem: „Jazda na rowerze, jazda na rowerze, jazda na rowerze”.
Czas się stosować do tej zasady i zejść z trenażera… od przyszłego tygodnia.
Fausto Coppi, 1919-1960. Ogień!