2010.04.20 – rege

1 h  50 min, 40 km

Jazda regeneracyjna. Przed czekającymi mnie w środe podjazdami postanowiłem nie robić planowanego treningu wytrzymałości tlenowej. Zakładam, że baza jest już na przyzwoitym poziomie i lepiej mieć siły na trening w wysokich strefach tętna.