2010.07.07 – wytrzymałość tlenowa

40 km. 1 h 45 min.

Do końca tygodnia nie będzie już treningu, a czułem się za słabo żeby łoić interwały. Ciekaw jestem jak tak długi odpoczynek wpłynie na start w na Bikemaratonie w Tarnowie. Cały czas waham się czy mini czy giga 🙂 Jeśli mini to w niedzielę dłuższy trening, z kolei jechąć na maraton na 25 km to chyba lekko zboczone. Giga to będzie niezła patelnia. Skłaniam się więc ku dłuższemu.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Trening. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *