2010.11.14 – siłownia i rower

Niedziela sportowo.

Rano siłownia i ćwiczenia na obręcz barkową i grzbiet, tym razem pod okiem instruktora. Zalecenia

– włąściwa pozycja
– oddech
– koncentracja na mieśniu, którego ćwiczenie dotyczy

i wszystko będzie dobrze.

Aha i trzeba będzie zwiększać obciążenia. Na razie mam okres adaptacji więc pracuję bez napinki i planu, ale od grudnia dołożymy wypychanie nogami. Na próbę machnąłem serię 130 kg.

Po południu łapanie zachodzącego słońca, czyli rowerek 1h 45 min 40 km. spokojnym tempem do Doliny Prądnika i powrót kiedyś ulubioną, a w tym sezonie zaniedbaną przeze mnie „Drewnianą Drogą”. Natura się stara, pięknie płoną w takim świetle modrzewie.