4 h.
Maraton spinningu w Com Com Zone. Dobre cztery godziny na panujący chłód. Kręciliśmy z Lesławem w stylu non-stop, czyli bez schodzenia z roweru. Starałem się trzymać w strefie WT. Temperatura i wilgotność powietrza sprawiły, że pomimo, iż wypiłem 4,5 litra izotoniku nie uniknąłem odwodnienia i bólu głowy.