2011.04.28 – wiosenne bujanie

48 km, 2 h 15 min
Rozruch ponaciąganych ścięgien, poobijanych ud i innych sponiewieranych ostatnio części ciała.
Test zestawu wyszedł w porządku przed Złotym Stokiem. Testowano popołudniem na ścieżce do toru kajakowego. W tym momencie wiosna jest najpiękniejsza, słońce zostawia już pierwsze ślady na skórze, a chłodny wiatr przypomina,że to jeszcze koniec kwietnia. No i ta najzieleńsza z zielonych zieleń.
Jestem za bardzo wypoczęty, jutro spróbuję się nieco podmęczyć przed sobotnim startem na MTB Marathon Złoty Stok.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Trening. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *