2 h 10 min. 50 km.
Ciężko było się wkręcić ostatnie dni na wyższe obroty dlatego powtórzyłem tabatę + interwały 4 x 2,5 min co 4 min. Pojutrze start w Nowinach w ramach Świętokrzyskiej Ligi Rowerowej.
2 h 10 min. 50 km.
Ciężko było się wkręcić ostatnie dni na wyższe obroty dlatego powtórzyłem tabatę + interwały 4 x 2,5 min co 4 min. Pojutrze start w Nowinach w ramach Świętokrzyskiej Ligi Rowerowej.
2 h 30 min. 68 km
Interwały 5 x 2 min, co 4 min. + WT. Na ścieżce rowerowej tłumy. Ciepłe popołudnie wygoniło na rower wszystkich, dla niektórych to była chyba pierwsza przejażdżka od lat, na co wskauzje stan rowerów i twarz umęczona jazdą po bulwarze. Większość z tych wiosennych rowerzystów i tak po tygodniowej, dwutygodniowej przygodzie i w połowie wakacji znów będzie widać głównie tych jeżdżących przez cały sezon, lub cały rok.