2011.10.18 – bieganie

Jesienne alejki

1 h. Moje bieganie to ciągle marszo-biegi. Wydolnościowo bez problemu na wolne tempo truchtu, tylko ciągle coś boli, głównie w lewej nodze, gdzie mam lekko zmasakrowane śródstopie po pewnym meczu w koszykówkę.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wszystko. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *