2012.01.02 – rower

2 h.

Tętno, które wariowało ostatnio już się uspokoiło.

Jutro bieganie, pojutrze znów rower a w piątek Tatry. Oby na nartach.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wszystko. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *