2012.05.03 – rower

4 h 15 min, 90 km

Lawirowanie pomiędzy chmurami, które nadciągały z południa i północy. Jak to często bywa zapowiadało się imponująco, a skończyło na niczym.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wszystko. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *