90 min, WT
Planowany był spinning, ale nie wyrobiłem się z czasem i pozostał samodzielny trening na rowerze spiningowym. WT + 3 sprinty po 30 sekund z kadencją 140. Początek nie był miły, łydki jeszcze czują skiturowanie, postanowilem wiec, że pojadę tylko 60 min, ale w ramach brania za bary własnych słabości dokręciłem jeszcze 30 minut.
Za chwilę wrzucę filmik o spiningotrenażerze. Jasno z niego wynika, że kręcę z przeciętną 40 km/h :), ale zaliczam sobie tylko 23.
762/5200