2008.07.08 – rege

1 h 25 min. 35 km. Regeneracja.

Miało być 2 h, ale nie jestem masochistą. Dolało mnie zaraz za progiem domu, później spadł grad, a kiedy tylko podeschłem znowu zaniosło się na burzę. Uciekłem wiec.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Trening. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *