2008.07.31 – tlen

To duża satysfakcja ruszyć d… kiedy się nie chce. Tlen 1,5 h, asfalt + teren.

W momi kryzysowym lipcu przejechałem 545 km, w 20 h. Marniocha.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Trening. Zapisz link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *